Bmw spłonęło w garażu. Strażacy uratowali dom

Fot. PSP Polkowice

Nie wiadomo jeszcze, co było przyczyną pożaru, który dziś rano wybuchł w Sieroszowicach. W ogniu stanęło osobowe bmw i garaż, a tylko dzięki interwencji strażaków żywioł nie przeniósł się na pobliski budynek mieszkalny.

Zgłoszenie pożaru dotarło do polkowickich strażaków po godz. 3.30. Jak się okazało, na miejscu palił się garaż, w którym stał samochód. Istniało zagrożenie, że ogień przeniesie się na stojący obok dom, a także inne auto zaparkowane przed garażem. Tak się nie stało, dzięki pracy sześciu zastępów, które dotarły na miejsce.

– Jeszcze zanim na miejsce przyjechali strażacy, właściciel podjął nieskuteczną próbę ugaszenia pożaru – relacjonuje st. kpt. Mariola Śliwa z PSP w Polkowicach. – Wskutek zdarzenia spłonął garaż pokryty blachodachówką, zaparkowane w nim bmw, a także częściowo – peugeot stojący przed garażem. Udało się natomiast uratować wiatę i budynek mieszkalny – informuje.

Po zakończeniu interwencji strażacy oszacowali straty spowodowane przez żywioł na ok. 60 tys. zł.

Dodaj komentarz