Bieg zdominowany przez Kenijczyków (WIDEO, FOTO)

Za nami XXXII edycja Biegu Barbórkowego o Lampkę Górniczą. Podobnie jak przed rokiem zwycięzcą okazał się Kenijczyk, jednak tym razem nie był to Joe Ken Mwangi a Chentiel Nelson Kipkogo, który dystans dziesięciu kilometrów pokonał w czasie 29 minut i 3 sekund.

Obok biegaczy z Kenii i rzecz jasna z Polski na starcie pojawili się także zawodnicy m.in. z Białorusi, Ukrainy i nawet Japonii. Podobnie jak przed rokiem rywalizację zdominowali Kenijczycy, którzy wśród mężczyzn zajęli cztery czołowe pozycje, zaś u kobiet dwie. Najlepszy spośród Polaków okazał się natomiast Paweł Ochal, który zajął jednak dopiero siódme miejsce. Dla wielu zawodników jednak nie liczyły się wyniki, a sam start w zawodach i trzeba powiedzieć jasno, że Lubin po raz kolejny stanął na wysokości zadania i zorganizował fantastyczną imprezę sportową.

– Widać, że tych zawodników zza granicy przyjeżdża bardzo dużo by wygrywać i pobijać swoje rekordy. Cieszymy się z tego powodu, ale także cieszy nas ogromne zainteresowania, bo trzeba przypomnieć, że mieliśmy limit dwóch tysięcy zawodników i został on wykorzystany. Bieg Barbórkowy o Lampkę Górniczą jest coraz bardziej rozpoznawany i ludzie chcą tutaj przyjeżdżać. – mówi Piotr Midziak, prezes Regionalnego Centrum Sportowego.

Podczas dzisiejszego biegu mogliśmy zobaczyć sporo nowości. Wśród nich był występ pacemakerów, którzy mają narzucać odpowiednie tempo w biegu. Jednym z nich był najbardziej znany biegacz w regionie i zwycięzca Biegu Papieskiego – Adam Draczyński.

– Dzisiaj wystąpiłem w innej roli, bo jako trener i pacemaker, którym byłem do ósmego kilometra. Potem zobaczyłem twarze z mojego rocznika, a chciałem wygrać swoją kategorię i chyba się to udało. Trzech moich zawodników z Team Draczyński biegło obok siebie i na pewno uzyskali dwie „życiówki”. – mówił Adam Draczyński, który w poprzednich biegowych imprezach był postacią zdecydowanie wyróżniającą się.

Ostatecznie w całej rywalizacji najlepszy okazał się Kenijczyk Chentiel Nelson Kipkogo z czasem 29,03 minuty co jest lepszym wynikiem w porównaniu do zeszłorocznego aż od 42 sekundy. Na kolejnych miejscach również uplasowali się czarnoskórzy zawodnicy, a dopiero czwarty był zwycięzca z 2016 roku Joe Ken Mwangi. Wśród kobiet także bezkonkurencyjne były Kenijki. Wygrała Stellach Bargosio z czasem 33,30 minuty.

 Fot. RCS

Dodaj komentarz