Anielskie produkcje w bibliotece

Miejska Biblioteka Publiczna w Złotoryi zaprasza w najbliższą środę na wernisaż wystawy prac Beaty Makutynowicz, czyli kolejną odsłonę Karkonoskich Aniołów Staroskrzydłych.

Beata Makutynowicz to obecnie mieszkanka Karpacza, ale pochodzi z mazurskiej miejscowości Pasym. – Stare zakurzone deski, odrapana farba, zardzewiałe gwoździe i do tego garść historii – tak w skrócie i najprościej można nazwać to, czym się zajmuję od jakiegoś czasu – „anielską produkcją”.  Anioły tworzę od około siedmiu lat. Przechodziły one różne fazy i cykle rozwojowe: od malutkich, bardzo kolorowych po ponad metrowe, których sukienki są z surowego drewna, zniszczone przez deszcz, wiatr i czas. Najbardziej fascynuje mnie w moich Aniołach przypadkowość. Może na początku jest jakiś pomysł, zarys tego, co chcę zrobić, jednak gdy wezmę deski do ręki to „same” się wycinają – to dla mnie jest najciekawszą częścią ich tworzenia – szukanie anielskich form w starych, sękatych, wyżłobionych przez czas deskach – mówi artystka, której prace już po raz czwarty będą prezentowane w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Złotoryi.

Wernisaż rozpocznie się w środę o godz. 18.

Dodaj komentarz