Sofija Aleksandravicius nie jest już zawodniczką CCC Polkowice. Z ostatnim dniem listopada jej kontrakt z drużyną mistrzyń Polski został rozwiązany. Litewska skrzydłowa musiała opuścić zespół mistrzyń Polski ze względów formalnych.
Pożegnanie 27-letniej koszykarki w głównej mierze wiąże się z tym, że nie mogła ona pomóc swojej drużynie w rozgrywkach Euroligi. Aleksandravicius urodziła się w Nowym Jorku, ale ma także obywatelstwo litewskie . Paszport tego drugiego kraju sprawiał, że w polskiej lidze mogła grać jako zawodniczka europejska. FIBA jednak nie respektowała litewskiego paszportu koszykarki i Sofija Aleksandravicius w międzynarodowych rozgrywkach była traktowana jako zawodniczka spoza Europy.
Dlatego też w władze klubu podjęły decyzję o rozwiązaniu kontraktu z koszykarką. – To przykra historia. Jej paszport niestety nie pozwala nam włączyć jej do składu. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość w tym temacie – mówił niedawno Maros Kovacik, trener CCC.
W pięciu meczach ligowych rozegranych w barwach CCC Aleksandravicius notowała przeciętnie 4,6 punktów i 5,8 zbiórek, średnio spędzając na parkiecie nieco ponad 18 minut.
CCC Polkowice to aktualnie jedyna niepokonana drużyna w Energa Basket Lidze Kobiet i jedyny polski reprezentant w prestiżowej Eurolidze. W środę polkowiczanki w piątym spotkaniu międzynarodowych rozgrywek zmierzą się o 19.00 u siebie z włoską drużyną Famila Schio.