Absolutorium z gorącą dyskusją w tle

Burmistrz Chocianowa skwitowany. Franciszek Skibicki otrzymał absolutorium za wykonanie budżetu za miniony rok. –To wynik pracy wielu osób, którym też należy się podziękowanie – skomentował. Przyznanie absolutorium poprzedziły jednak słowne przepychanki pomiędzy radnymi.

44 sesja miasta i gminy Chocianów była dużym sprawdzianem dla nowego przewodniczącego rady, Janusza Zielonego. Punkt obrad dotyczący przyznania absolutorium wywołał bowiem gorącą dyskusję. Radny Krzysztof Kowalczyk wypomniał, że na terenie miasta i gminy Chocianów brakuje dróg i kanalizacji. Burmistrzowi Skibickiemu zarzucił, że podczas kadencji „robił to, czego robić nie trzeba”. Poproszony o sprecyzowanie tych zarzutów, odmówił komentarza, twierdząc, że dla Telewizji Regionalnej nie będzie się wypowiadał, bo jest przez nią lekceważony.

Ostatecznie, przy 11 głosach poparcia i dwóch sprzeciwu absolutorium burmistrzowi Skibickiemu przyznano.

– To się tylko tak umownie nazywa: „absolutorium dla burmistrza”, ale to jest praca wielu osób. Uczciwa i rzetelna. Przy naszym skromnym budżecie to bardzo ważne. Zwracamy uwagę na każdą złotówkę, którą wydajemy. I wydatkujemy ją efektywnie – komentuje burmistrz i podkreśla, że mimo skromnego i trudnego budżetu może się pochwalić rozbudową i modernizacją stołówki przy szkole podstawowej.

– W gminie Chocianów wydaliśmy 1,2 miliona złotych na modernizację i rozbudowę stołówki. Mamy najnowocześniejszą stołówkę w powiecie polkowickim. Zdolność produkcyjna zwiększyła się o 100 procent. Co ciekawe, podjęliśmy taką inicjatywę, że te posiłki dowozimy również do wiejskich szkół. To jest ważne, że docieramy tam z obiadami. Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że wiele dzieci korzysta z obiadów tylko w roku szkolnym – dodaje Skibicki.

Z tym, że budżet był trudny, zgodził się również radny Krzysztof Leszczyński, do niedawna przewodniczący chocianowskiej rady: – Ten budżet był  trudny, ale do zrealizowania. Współpracuję z Franciszkiem Skibickim od 1996 roku i wiedziałem, że burmistrz da radę zrealizować ten skromny i trudny budżet.

Wśród inwestycji, które należy jeszcze zrealizować, Leszczyński wymienia m.in  kanalizację w terenach wiejskich, remont dróg i rewitalizację placów zabaw. – W samorządach zawsze tak jest, że jak coś zrobimy, to szybko o tym zapominamy. A przed nami jeszcze wiele inwestycji , które uda się zrealizować, tylko trzeba na to patrzeć perspektywicznie – dodaje radny.

Burzliwą dyskusję podczas dzisiejszej sesji wywołał również radny Krzysztof Kowalczyk, który zaproponował obniżenie burmistrzowi pensji z 4 700 do 3 400 złotych oraz zmniejszenie dodatku z 40 do 20 procent, oceniając pracę burmistrza na „trójkę w plusem”. Jego wniosek jednak odrzucono zdecydowaną większością głosów.

źródło: TV Regionalna.pl

Fot. Agnieszka Jankowska

 

 

Dodaj komentarz