Nawet dziesięć lat za kratami może spędzić 74-letnia mieszkanka Kamiennej Góry, którą zatrzymali złotoryjscy policjanci. Kobieta podejrzana jest o kradzież z włamaniem do jednego z mieszkań Wilkowie. Łupem złodziejki padły dwa złote łańcuszki o wartości około siedmiu tys. złotych.
Do dyżurnego złotoryjskiej policji wpłynęło telefoniczne zgłoszenie dotyczące kradzieży biżuterii w jednym z mieszkań w Wilkowie. Na miejsce zdarzenia natychmiast przybył patrol policji. Funkcjonariusze ustalili, że do zamkniętego mieszkania weszła 74-letnia kobieta, skąd ukradła dwa złote łańcuszki o łącznej wartości około siedmiu tysięcy złotych.
– Jak się okazało, złodziejka znalazła ukryty przy drzwiach wejściowych klucz do mieszkania, a następnie, wykorzystując nieobecność właściciela, weszła do jego wnętrza. Została spłoszona przez innego domownika. Zaalarmowany pokrzywdzony zauważył 74-latkę kiedy ta oddalała się już z jego posesji. Uniemożliwił jej ucieczkę a o zdarzeniu poinformował złotoryjską policję – relacjonuje sierżant Dominika Kwakszys, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi.
Biżuteria została odzyskana i zwrócona już właścicielowi, a mieszkanka Kamiennej Góry przewieziona do policyjnego aresztu. O jej dalszym losie zadecyduje sąd. Za przestępstwo kradzieży z włamaniem grozi jej do dziesięciu lat więzienia.
Fot. KPP w Złotoryi
