Czasoumilacz, serwis wyświetlacza i ochrona internetu – między innymi za te usługi Polkomtel został surowo ukarany przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Zdaniem Urzędu operator bezprawnie pobierał za nie opłaty, nie uzyskując wcześniej na to wyraźnej zgody swoich klientów. Kara wymierzona spółce wyniosła 39,4 mln zł
Zdaniem UOKiK Polkomtel miał w swojej ofercie dziewięć usług, za które klienci musieli dodatkowo płacić, a które były automatycznie aktywowane przy podpisaniu umowy na abonament (lista poniżej). Przez pewien czas były one bezpłatne, a potem konsument musiał albo z nich zrezygnować, albo dodatkowo płacić. Kosztowały od 2 do nawet 20 zł miesięcznie, a często operator aktywował jednej osobie kilka usług.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał decyzję wobec spółki Polkomtel, operatora sieci Plus. Stwierdził w niej, że Polkomtel stosował dziewięć praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów. Dotyczyły one dziewięciu usług (patrz tabelka) niewliczanych do kwoty abonamentu, które Polkomtel automatycznie uruchamiał przy podpisaniu umowy.
Przepisy ustawy o prawach konsumenta wymagają, aby przedsiębiorca przed podpisaniem umowy uzyskał wyraźną zgodę klienta na każdą dodatkową płatność. W tym przypadku chodzi o opłaty za usługi, które nie były objęte abonamentem. Część z nich miała charakter rozrywkowy, inne wiązały się np. z bezpieczeństwem.
– Polkomtel takich wyraźnych zgód konsumentów nie miał. Informacje na temat aktywacji tych usług i opłat za nie znajdowały się w odrębnych od umowy dokumentach, czyli regulaminach promocji. Klient podpisując umowę, akceptował również treść ogólnego oświadczenia wskazującego, że zapoznał się z dokumentami składającymi się na umowę. Jak wynika z reklamacji, część konsumentów nawet nie była świadoma, że co miesiąc dodatkowo płaciła np. za „Czasoumilacz” – mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK.
Za każdą z usług objętych postępowaniem UOKiK nałożył na Polkomtel karę. W sumie spółka musi zapłacić 39 457 264 zł.
Kara finansowa to nie wszystko. Po uprawomocnieniu się decyzji Urzędu Polkomtel musi powiadomić o niej klientów, publikując informacje na swojej stronie internetowej i w dwóch ogólnopolskich dziennikach. Dodatkowo operator musi wysłać listy polecone do wszystkich abonentów, od których choć raz pobrał opłatę za którąkolwiek z automatycznie aktywowanych usług. Klienci będą mogli złożyć reklamację, a jeśli Polkomtel jej nie uwzględni, skierować sprawę do sądu. Decyzja UOKiK będzie wówczas dla nich mocnym dowodem.
Decyzja UOKiK nie jest jeszcze prawomocna i Polkomtel może się odwołać do sądu w terminie miesiąca od jej doręczenia. Prawdopodobnie operator skorzysta z tej sposobności, podobnie jak zrobił to T-Mobile, na którego UOKiK nałożył 15 mln kary w grudniu 2016 r.
– Mam nadzieję, że wskutek działań UOKiK takie praktyki znikną z rynku. Konsumenci muszą zawsze mieć możliwość podjęcia świadomej i swobodnej decyzji, czy chcą korzystać z dodatkowo płatnych usług – mówi prezes Niechciał.
