Okazuje się, że większość z nas wciąż lekceważy ograniczenie prędkości na drogach. Potwierdza to chociażby ostatnia akcja „Prędkość” przeprowadzona przez złotoryjską policję. Spośród 45 skontrolowanych kierowców, aż 34 jechało zbyt szybko. Rekordzistka miała na liczniku swojego auta o 66 km/h więcej niż dopuszczały przepisy ruchu drogowego.
– Aktualne dane wskazują, że niektórzy kierujący wykorzystują mniejszy ruch na mniej obciążonych drogach i tam rozwijają nadmierne prędkości, szczególnie w obszarach zabudowanych. Takie zachowania oraz ciągle rosnąca liczba wypadków drogowych, które wynikają z niedostosowania prędkości do warunków jazdy powodują konieczność przeprowadzania cyklicznych działań – tłumaczy sierż. Dominika Kwakszys, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi.
Zdaniem rzeczniczki złotoryjskiej policji akcja ma przede wszystkim na celu dyscyplinowanie kierowców oraz uświadomienie im, że konsekwencje łamania przepisów ruchu drogowego nie zawsze ponoszą ich sprawcy, ale w wielu przypadkach narażeni na utratę zdrowia lub życia są również inni uczestnicy ruchu drogowego.
Policjanci skontrolowali łącznie 45 kierowców. W aż 34 przypadkach zdecydowanie została przekroczona nadmierna prędkość. Niechlubną rekordzistka w tym względzie była 21-letnia mieszkanka gminy Pielgrzymka, która jechała 106 km/h, w terenie zabudowanym, gdzie obowiązywało ograniczenie 40 km/h. Kobiecie za popełnione wykroczenie na trzy miesiące zostało zatrzymane prawo jazdy. Dodatkowo została też ukarana mandatem oraz dziesięcioma punktami karnymi.
