21-letni włamywacz w rękach policji

Nawet dziesięć lat w więzieniu może spędzić 21-letni mieszkaniec Jawora. Mężczyzna został zatrzymany po tym, jak włamał się do jednej altanek działkowych, skąd ukradł kosiarkę spalinową. Policja ustaliła, że może być on również sprawcą innej kradzieży.

Informację o włamaniu do jednej z altan ogrodowych na terenie Jawora policjanci otrzymali na początku marca. Sprawca po zerwaniu kłódki zabezpieczającej drzwi wejściowe, po czym dostał się do jej wnętrza. Jego łupem padła kosiarka spalinowa. Funkcjonariusze zajmujący się tą sprawą namierzyli i zatrzymali podejrzanego. Okazał się nim notowany w przeszłości, 21-letni mieszkaniec tego miasta. Jak ustali, jaworznian kosiarkę rozebrał na części, a większość z nich sprzedał w punkcie skupu złomu.

W trakcie prowadzonych czynności wyszło również na jaw, że włamanie do altany to nie jedyny „grzech” jaki miał na sumieniu zatrzymany. Na podstawie zgromadzonych informacji ustalono, że stoi on również za włamaniem do jednego z mieszkań w Jaworze, skąd pod nieobecność domowników wyniósł sprzęt gospodarstwa domowego, rtv oraz elektronarzędzia. 21-latek miał się posłużyć kluczami do tego mieszkania, a skradzione mienie sprzedawał po mocno zaniżonych cenach.

Jaworska policja prowadzi obecnie czynności zmierzające do odzyskania skradzionych przedmiotów. Straty wstępnie zostały oszacowane na kwotę około dwóch tysięcy złotych. Zatrzymany próbował tłumaczyć swoje zachowanie problemami finansowymi.

– Mężczyzna odpowie teraz za popełnione czyny przed sądem. Przypominam, że w świetle obowiązujących przepisów kradzież zagrożona jest karą do pięciu lat, a kradzież z włamaniem nawet do 10 lat pozbawienia wolności – informuje kom. Kordian Mazuryk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jaworze.

Dodaj komentarz