Znów płacze, ale tym razem ze szczęścia. Maria Romanik właśnie dowiedziała się, że będzie miała elektryczny wózek inwalidzki. W akcję od razu zaangażowali się Czytelnicy, teraz dołączył też starosta lubiński Adam Myrda, który zapowiedział, że zorganizuje brakujące środki, by lubinianka jak najszybciej otrzymała wózek.
Apel pani Marii niedawno pojawił się na naszym portalu. Pisaliśmy o tym TUTAJ. Załamana kobieta – za naszym pośrednictwem – szukała wsparcia finansowego na zakup elektrycznego wózka inwalidzkiego. Bez niego samodzielnie nie jest w stanie się poruszać. Nasi Czytelnicy zareagowali błyskawicznie – od razu pojawiły się pomysły, by zorganizować koncert charytatywny, jedna z lubinianek zorganizowała też zbiórkę poprzez portal zrzutka.pl. Wsparło ją już kilka osób, dzięki czemu na koncie pani Marii jest już ponad 400 zł.
Właśnie dowiedzieliśmy się, że dalsza zbiórka nie będzie konieczna. Starosta Adam Myrda zapowiedział, że dopilnuje, by pani Maria jak najszybciej otrzymała wózek.
Co na to pani Maria? – Pan starosta to złoty człowiek – mówi, nie kryjąc łez wzruszenia. – Pomógł mi już wiele razy, razem z panią Aliną Tarczyńską z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie. Także dzięki nim pojadę w październiku na turnus rehabilitacyjny do Ustki. Bardzo im dziękuję, podobnie jak wszystkim mieszkańcom, którzy okazali serce – dodaje cicho.
